Parę razy uciekła mi robota na trwałe znakowanie metali (kiedyś zdażały się sporadycznie - teraz zdecydowanie częściej), a nie wchodziło w grę znakowanie na CO2 przy pomocy pasty, czy płynów bo musiało być bardzo trwałe. Za ok 3-4 tygodnie jak się dogadam będę miał na testy wstawiony ten sprzęt, a z tego co się dowiadywałem lasery typu Fiber są żywotniejsze niż Nd:YAG i to sporo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.