wtorek, 9 kwietnia 2013

Pieczątka - wszystko co najważniejsze w Rzemiośle.

Sercem każdej pieczątki jest płytka tekstowa, zwyczajowo nazywana "gumką".
Tak jak samochód bez silnika nigdzie nie pojedzie, tak automat stemplarski bez gumki nie odbije pieczątki.
Bez względu na to czy gumka będzie przyklejona na najlepszym automacie, w kasetce metalowej czy na drewnianym uchwycie - prawidłowo wykonana gumka będzie każdorazowo dawać idealną odbitkę.
To co jest najważniejsze w każdej pieczątce?


Materiał.

Guma, od zawsze była tradycyjnym materiałem stosowanym do wyrobu pieczątek, ze względu na pierwotną, bardzo złożoną technologię wytwarzania - wulkanizacja. Z biegiem czasu, wraz z bardzo szybkim rozwojem komputerów, pojawiły się również nowe technologie umożliwiające wytwarzanie pieczątek. Pierwsza to utwardzanie światłem UV fotopolimeru przez kliszę fotograficzną - tzw. płytki polimerowe, druga to naświetlanie lampą wyładowczą mikroporowatej pianki - tzw. pieczątki preinkowe, błyskowe, fleszowe. Guma została wyparta przez inne materiały, ze względu na łatwiejszy i szybszy sposób wykonania pieczątki przy pomocy komputera i naświetlarek. Do czasu pojawienia się ploterów laserowych, niestety nie zetknąłem się z inną technologią, niż wulkanizacja, która umożliwiałaby wykonywanie pieczątek z gumy kauczukowej. Na szczęście teraz przodującą technologią jest laser, co umożliwia powrót do pierwotnego, idealnego materiału.

Stemple gumowe posiadają lepsze właściwości fizyczne, niż pieczątki wykonane z fotopolimeru lub z pianki preinkowej. Co w nich jest lepszego?

- idealne odwzorowanie małych detali i znaków
(polimer - małe znaki zanikają, preink - rozlane, nieczytelne znaki)

- większa odporność na naprężenia, powstające podczas stemplowania - elastyczność i sprężystość,
(polimer - twardy, nie amortyzuje, preink - miękki, zbyt mocny nacisk powoduje wyciekanie tuszu)

- jednorodność materiału
(płytka polimerowa musi być na podkładzie bazowym)

- większa odporność na uszkodzenia mechaniczne
(preink - w uszkodzonych, dziurawych miejscach pianki wycieka tusz, polimer - łamie się i kruszy)

- stosowanie tuszy olejowych, szybkoschnących
(preink - niemożliwe, polimer - szybsze "starzenie" się, płytka puchnie)

- szybka zmiana koloru tuszu
(preink - niemożliwe, trzeba wykonać nową pieczątkę)

- bezproblemowe przeklejenie gumki na inną oprawę
(polimer - częste rozwarstwianie się podkładu,  preink - tylko pieczątki przeznaczone do tej technologii)



Guma gumie nierówna.

Na rynku obecnie dostępne są różne gumy przeznaczone do grawerowania laseram, o zróżnicowanych właściwościach, przeznaczeniu i pochodzące od różnych producentów.
Zasadniczo gumę można podzielić na dwa rodzaje: "klasyczna - śmierdząca" i "bezzapachowa", oraz
na szybkosć obróbki i specjalne przeznaczenie np. do tuszy olejowych.

Guma "Bezzapachowa" to chyba tylko chwyt marketingowy. Więcej w niej "sztuczności" niż gumy.
Nie ma takiej gumy, która podczas "palenia" nie wydziela zapachu. Być może zapach ten jest mniej intensywny, ale jednak jest. Taka guma przeznaczona jest do obróbki na laserach niewyposażonych w system wyciągu i filtracji powietrza. Nie wiem jak można tak pracować, ale skoro jest taka guma -
to widocznie można :) Zauważyłem, że gumę bezzapachową dłużej się obrabia i jest bardziej twarda, co wyraźnie wpływa na gorszą jakość odbitki pieczątki. To ze względu na dużą zawartość sztucznych dodatków w gumie neutralizujących ten specyficzny zapach.

"Szybka" guma, bo takie też są, pozwala na zwiększenie prędkości grawerowania pieczątek.
Zasadniczo guma posiada bardzo zbliżone właściwości do gum klasycznych, ale jest bardziej miękka i podatna na laser, dlatego umożliwia zwiększenie prędkości grawerowania przy tej samej mocy.

Wypróbowałem wiele gum od różnych producentów i po testach została wyłoniona ,według mnie, najlepsza guma Trodat Classico, którą bardzo polecam. To jaką gumę Wy zastosujecie, zależy od Waszego indywidualnego podejścia. Czy jest filtr powietrza, jaką jakość pieczątek oferujecie, jaka jest cena gumy. Zróbcie testy, bilans i sami się przekonacie, że można lepiej.



Wymiar gumki vs. Wymiar płytki automatu,
czyli jak Pan Didot "w grobie się przewraca".

Nie zastanawiało Was, dlaczego wymiary płytek tekstowch w automatach są takie dziwne?
Dlaczego akurat takie, a nie inne? Dlaczego nie mogą być ciut większe na szerokości?
Z czego to wszystko wynika? I kim do diabła jest Pan Didot?

Jako ciekawostkę, wyjaśnię o co chodzi.

Pan François-Ambroise Didot (drukarz), około 1780 roku dostosował system punktów do określenia wymiarów czcionek według szerokości, używając jednostki 1/72 z pre-metrycznego cala francuskiego.
Jego "Punkt", później nazwany na jego cześć "Didot", stał się dominującą jednostką miary typograficznej
na całym kontynencie Europejskim i w koloniach, w tym Ameryki Łacińskiej.
W 1973 roku Punkt-Didot został metrycznie znormalizowany do 0,376 mm dla Unii Europejskiej.
Wiecej o punkcie typograficznym w Wikipedii.

W całym świecie typografii, druku i poligrafii jako jednostek typograficznych używało się:
punkt, cycero, kwadrat. Ale w dzisiejszych czasach wszyscy przeliczają te jednostki na długości metryczne w milimetrach, co często komplikuje całą sprawę.

1 punkt typograficzny = 1/2660 m = 0,3759 mm (~ 0.376)
1 cycero = 12 punktów = 4,5113 mm
1 kwadrat = 4 cycera = 48 punktów = 18,0452 mm

Co z tego wynika?
Szerokości płytek zostały zaadaptowane z szerokości kolumn drukarskich, które były używane w zamierzchłej sztuce zecerskiej (ręczny skład tekstu z czionek ołowianych).
Wymiary płytek tekstowych w automatach są wynikiem przeliczenia i zaokrąglenia z powyższych jednostek na jednostki metryczne, dlatego te dziwne wymiary nabierają głębszego sensu.

Przykład:

płytka tekstowa do Printy 4912 (47 x 18 mm) ma wymiary typograficzne:
2 i pół kwadrata x 1 kwadrat
lub 10 cycer x 4 cycera,
lub 120 punktów x 48 punktów,

No dobrze, a jak te wymiary mają się do wymiaru gumki?
Wymiary płytek tekstowych zostały opracowane z lekkim marginesem z każdej strony.
Czyli są ciut większe od pełnych wymiarów kolumny tekstowej gumki + margines lini cięcia.
Podstawowe wymiary kolumn tekstowych: 8 cycer (4911), 10 cycer (4912), 12 cycer (4913).
Z tej zależności wymiarów wynika, że:
wymiar płytki tekstowej NIE JEST RÓWNY wymiarowi gumki.



Podstawowa złota zasada:
MARGINES, MARGINES i jeszcze raz MARGINES !

NIGDY NIE WYKONUJ GUMKI NA MAKSYMALNY WYMIAR PŁYTKI TEKSTOWEJ !
NIGDY NIE JUSTUJ TEKSTU NA MAKSYMALNĄ SZEROKOŚĆ PŁYTKI TEKSTOWEJ !

Przedstawiam przykład graficzny (lekko przesadzony), aby zobrazować w czym rzecz.
Użyj też swojej wyobraźni :)

Tak powinien wyglądać prawidłowy układ kolumny tekstu razem z marginesami.


RAMKA CZARNA - PŁYTKA AUTOMATU 47 X 18 mm
RAMKA CZERWONA - GUMKA, WYMIAR CIĘCIA 45 X 16 mm

Bardzo dobrą praktyką jest wykonywanie gumki nieco mniejszej, niż maksymalny wymiar płytki tekstowej automatu. Wystarczy margines 1 mm na każdą stronę.
Gumka pomimo, że jest przyklejona, to "pracuje" podczas stemplowania.
Powstają naprężenia i siły, które mogą przesunąć gumkę na płytce. Zwłaszcza, gdy gumka jest brudna,
powierzchnia klejenia nie jest odtłuszczona lub gdy zostanie przyklejona na słabą taśmę klejącą.
Jeśli gumka przemieści się na płytce, to może zahaczać i obcierać się o obudowę automatu, co spowoduje jej naderwanie, a nawet uszkodzenie. Poza tym, bardzo trudno jest idealnie przykleić gumkę, tak aby leżała równo do wszystkch boków, a margines pozwala na optyczne wycentrowanie gumki względem płytki.

CIEMNY SZARY OBRYS LITER - STOŻKI
RAMKA NIEBIESKA - MARGINES STOŻKÓW
RAMKA ZIELONA - MARGINES ZNAKÓW

W pieczątce każdy znak posiada podstawę, która zapewnia mu stabilność. Element, który łączy lico znaku i jego podstawę nazywany jest stożkiem, ze względu na charakterystyczny wygląd reliefu.
Podczas projektowania treści pieczątki, należy wziąć pod uwagę szerokość stożków, które pojawią się dopiero podczas grawerowania, ale których nie widać na monitorze i w programie graficznym. Należy to przewidzieć i tak ustawić marginesy, aby linia cięcia nie przebiegała tuż przy literach, co spowoduje obcięcie stożków. Przykład graficzny poniżej - znaki justowane do wymiaru cięcia lub co gorsza do wymiaru płytki tekstowej automatu.


Dlatego, bardzo ważne jest zachowanie odpowiednich marginesów, pomiędzy znakiem i linią cięcia
z uwzględnieniem miejsca na podstawę stożka.



Stożki i głębokość reliefu.

Gumka pieczątki powstaje w procesie wypalania zbędnego materiału wiązką lasera. Głębokość reliefu, czyli wysokość znaków, możemy regulować, ale przy tej regulacji powinien być zachowany rozsądek.
Źle dobrane parametry skutkują tylko pogorszeniem jakości odbitki pieczątki.
Wypracowałem sobie "idealne" parametry dla mojego lasera do obróbki konkretnej gumy.
Dla każdego innego lasera i innej gumy parametry będą różne lub zbliżone.
Aby osiągnąć idealną odbitkę pieczątki, relief gumki powinien wynosić ok 50 % głębokości w stosunku do grubości gumy. Czyli jeśli standardowa płyta gumowa ma grubość 2,3 mm to relief gumki powinien wynosić ok 1,2 mm głębokości. Rozdzielczość z jaką powinny być wykonane pieczątki to 600 dpi dla zwykłego tekstu, 500 dpi dla bardzo dużych stempli z dużymi elementami graficznymi.
Soczewka 1,5" lub 2" dla dużych grafik.
Nie ma najmniejszego sensu wypuszczać pieczatek w rozdzielczości 1000 dpi, znacznie wydłuża czas obróbki i strasznie "odchudza" znaki, więc odbitka pieczątki jest przekłamana, a drobne elementy mogą zaniknąć.

Jeśli wypracowaliście już głębokość reliefu, należy zająć się stożkami.
Jest pewna zależność pomiędzy głębokością reliefu i stożkami znaków. Im głębszy relief tym dłuższy stożek, im płytszy relief tym krótszy stożek. Pewnie nie zdajecie sobie sprawy z tego, że podczas stemplowania, znaki na gumce poddawane są dużym obciążeniom, przekazują siłę nacisku ręki na papier. Znaki są zgniatane, ale dzięki elastyczności gumy, powracają do pierwotnego stanu. I tu najważniejszą rolę pełnią stożki, które są podporą dla znaków i stabilizują je podczas zgniatania.
W JobControl można dowolnie edytować przebieg stożka. W starszych wersjach programu ustawianie stożka jest trochę ograniczone, bo ustawia się tylko punkt załamania - jeśli ktoś jest zainteresowany wyjaśnieniem tego "schematu" to proszę o kontakt.
Przebieg linii stożka należy ustawić w taki sposób, aby "face" litery nie był pogrubiony przez stożek,
a podstawa litery była szeroka. Najlepszy efekt daje stożek o kącie nachylania ok. 15 stopni.

Poniższe schematy graficzne przedstawiają typowe, źle dobrane parametry głębokości i stożka.

Źle wykonana gumka.
Relief liter jest za płytki, nie posiada stożka, podstawa jest za gruba. Powoduje to nieporządane odbijanie podstawy gumki, w efekcie cała pieczątka jest niewyraźna.


Źle wykonana gumka.
Relief liter jest za wysoki, nie posiada stożka, podstawa jest za cienka. Powoduje to nieporządane chwianie / bujanie się znaków podczas stemplowania, w efekcie odbite litery są zwichrowane i niewyraźne.


Źle wykonana gumka.
Relief liter jest za płytki, stożki są zbyt płaskie, podstawa jest za gruba. Powoduje to nieporządany efekt pogrubienia liter podczas stemplowania. Face litery jest prawidłowy, a w odbitce pogrubiony przez zbyt płaski stożek.


Prawidłowo wykonana gumka.
Relief liter wykonany na głębokość 50% grubości gumy (ok. 1,2 mm). Prawidłowy stożek o nachyleniu ok. 15 stopni daje stabilną podstawę litery. Dzięki zachowaniu tych optymalnych parametrów, uzyskujemy każdorazowo idealną gumkę, która będzie dawać czyste i wyraźne odbitki.




Wygląd graficzny pieczątki.

Nie wiem co tu napisać, bo nie chcę się wymądrzać jakie zasady panują w składach DTP.
Jedno jest pewne, każdy z Was ma inne poczucie estetyki i inne nawyki graficzne.
Pamiętajcie o jednym, gumka powinna za każdym razem dawać odbitkę czystą i wyraźną.
To ona jest "matrycą", która powiela treść pieczątki. Proszę sobie wyobrazić własny dokument firmowy lub osobisty asygnowany pieczątką, z której odbitki nie można nic przeczytać! Treść pieczątki jest rozmazana, niewyraźna, nieczytelna i to ona ma poświadczać o autentyczności Waszych dokumentów? Chyba nie o to chodzi, prawda? Odbitka powinna być czysta i wyraźna za każdym razem, bez względu jakie dokumenty i jakim automatem stemplujemy. Oprawa (automat) jest tylko nośnikiem, urządzeniem dla pieczątki. Pieczątka postawiona raz na dokumencie, pozostanie na nim tak długo jak pozwoli na to papier i nie da się jej tak po prostu "wymazać".  To jak wygląda pieczątka, świadczy tylko o jej wykonawcy.

(Post powstał w oparciu o doświadczenie i pomoc firmy Pelikan Pieczątki.)

7 komentarzy:

  1. witam!
    Jestem początkującym użytkownikiem lasera Trotec 300 od lutego 2013 r. Z wielką przyjemnością przeczytałem informacje na temat pieczątek, które na pewno pomogą mi w ich wykonywaniu. Zauważyłem, że guma Classico jest OK! ale trudniej się z niej usuwa pył po grawerowaniu. Natomiast guma AERO jest dużo droższa ale praca na niej jest o wiele lepsza, chociażby ze wzgledu na usuwanie wspomnianych pyłów i mam wrażenie, że jest lepsza jakość odbicia. Ale to naprawdę indywidualne odczucia.
    Chcę podziękować Panu jako osobie prowadzącej tego Bloga, bo każda informacja jest cenna i w moim przypadku wiele z niej skorzystałem i brałem natchnienie do zakupu lasera jakim jest Triotec. Pozdrawiam i czekamy na następne ciekawe streszczenia z dokonanych prac i odkryć.
    KINIA51

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj.
    Dziękuję za pochlebną opinię :)
    Najlepszym sposób na czyszczenie gumy, to wymywanie jej w wodzie z dodatkiem zwykłego detergentu do mycia naczyń. Wystarczy kuwetka z roztworem 80& wody 20% płynu. Gumkę należy zanurzyć na kilka minut i sama się czyści, można też pomóc sobie szczotką z miękkim włosiem, potem dokładnie wypłukać i wysuszyć suszarką. Nie należy szczotkować gumy na sucho, włosie szczotki szybko pokrywa się pyłem gumowym i w wyniku mocnego tarcia gumy o gumę , mogą zostać uszkodzene litery lub nawet wyrwane.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bez przesady. Szczota wcale nie musi być delikatna. Odpowiedni detergent to i owszem bo wtedy guma lepiej się zwilża tuszem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo pomocny artykuł. Wyrobienie pieczątki to wcale nie taka prosta sprawa. Najlepiej zlecać to zadanie profesjonalnej firmie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.