Byłem niestety tylko jeden dzień i ledwo udało mi się zmieścić w czasie, ale udało mi się odwiedzić wszystkie stoiska. Nie będę opisywał wszystkiego, bo po co ? Zainteresowani zapewne sami byli na tych targach.
Większość, tych mniej liczących się na rynku firm, wystawiła swoje topowe lasery z tubami 100 W,
chyba tylko po to, żeby robiły wrażenie na zwiedzających, jak to ich laser pięknie wycina plexi 20 mm. Zauważyłem, że to właśnie plexi była najczęstszym materiałem używanym do prezentacji,
zapewne ze względu na łatwość obróbki tego materiału i jego piękną prezentację po wycięciu.
No tak, przecież laser ma 100 W, więc to nie problem.
Tak, tylko że taką samą plexi z łatwością tnie SP100 z tubą 40W :)
Krawędzie? - no cóż, dają dużo do życzenia. Zależy od lasera, ale większość z nich była pofalowana i znacznie odstawała od pionu.
/Ja/ Dlaczego krawędzie tej plexi są takie poszarpane ? (plexi 6 mm)
/Pan/ Bo laser pracuje od rana i silniki się przegrzewają.
I tu się trochę uśmiałem, ale ciągnąłem temat dalej.
/Ja/ Jaką najgrubszą plexi może wyciąć ten laser ? (tuba 40 W)
/Pan/ No jak się dobrze ustawi parametry i laser będzie zimny to nawet 12 mm za pierwszym razem.
/Ja/ A może Pan zrobić mi pieczątkę, mam własną gumę? (Trodat Classico)
/Pan/ Nie w tej chwili, bo tuba musi się trochę ostudzić i nie mamy filtra, więc będzie strasznie śmierdziało.
Tu trochę Pan skłamał bo wyciąg miał i jak wycinał plexi to nic nie śmierdziało. Ale chłodzenie tuby... :)
I ta wypowiedź zakończyła moja wizytę na tym stanowisku :) Wnioski wyciągnijcie sami :)
Z kolei na innym stoisku, Pan który prezentował laser zgromadzonym gapiom, na pytanie, które padło z tłumu: "Ile wytrzymuje tuba tego lasera ?" - odpowiedział - co najmniej 10 lat, ale zależy od użytkowania.
Z moich obserwacji wniosek płynie jeden. Nie ważne jaki laser, jaki serwis, jaka tuba, co potrafi, a z czym sobie nie radzi - sprzedać, sprzedać, sprzedać ! A potem naiwny człowieku kombinuj i męcz się sam.
Miałem okazję poznać człowieka z samej "centrali" Trotec'a w Austrii - był nim Pan Jarek Polański.
Ogarnęło mnie wielkie zdziwienie, gdy zaczął rozmowę ze mną po polsku. Okazało się, że jest Polakiem, a w dodatku pochodzi z mojego miasta, więc większość rozmowy zeszła na "nasze podwórko".
Pan Jarek pracuje w laboratorium aplikacji, opracowuje i wdraża ciekawe gadżety, więc jest "chodzącą" bazą wiedzy. Niestety z braku czasu nie byłem w stanie dowiedzieć się wszystkiego co mnie interesowało, ale rozmawiać moglibyśmy do samego rana. :) Jeśli dostajecie Newsletter ze strony www.troteclaser.com lub te aplikacje, które można pobrać ze strony, to właśnie jego pomysły i produkcje.
Wyjaśnił mi w końcu, tak "po chłopsku", jak praktycznie wykorzystać i prawidłowo ustawiać parametr częstotliwości wiązki (Hz) przy cięciu. No i zostałem oświecony :)
Z nowości jakie zaprezentował Trotec na stoisku to nowy system laserowy Promarker z podajnikiem do znakowania długopisów i laminaty grawerskie Trotec.
System Promarker z podajnikiem naprawdę robi wrażenie, z jaką szybkością i jakością, znakowane są długopisy, bo wydajność tego systemu to 1200 szt długopisów na godzinę. Zobaczcie sami.
I jeszcze trochę zdjęć.
Proces znakowania jest zautomatyzowany i wymaga tylko od operatora układania długopisów na taśmie transportowej :) Od rozwiązań konkurencyjnych różni się takimi elementami jak:
- cyfrowa regulacja prędkości podajnika,
- programowa możliwość przesuwania taśmy (prawo, lewo),
- uniwersalny kształt widełek trzymających znakowany długopis (dla małej i dużej średnicy długopisów),
- cały zespół napędowy umieszczony jest wewnątrz podajnika (brak wystającego silnika),
- prosty sposób naciągu paska zębatego oraz taśmy transportującej,
- inna szata graficzna,
- inne materiały z jakich wykonany jest podajnik,
- prosty sposób mocowana podajnika w polu pracy lasera (poprzez nóżki przystosowanie do mocowania w uchwytach stolika).
Kolejną nowością są laminaty grawerskie Trotec. Jak udało mi się dowiedzieć, już niedługo będą w sprzedaży laminaty metaliczne (Metalliics), cienkie (Thins) i matowe (Matte) w podstawowych kolorach.
Myślę, że będą rewelacyjne, tak jak wszystkie inne produkty Trotec :)
Miałem również okazję zobaczyć i pobawić się nowym programem JobControl X.
Pierwszy rzut oka i pierwsza minuta zabawy - wciągnęło mnie niesamowicie :) - robi wrażenie.
Sentencja jest strzałem w dziesiątkę :)
Ale to temat na kolejny post, w którym podzielę się z Wam moimi wrażeniami.
Na koniec trochę pochwały i gratulacje dla firmy Trodat Polska Sp. z o.o.,
ponieważ w tegorocznej edycji konkursu "KORONY REKLAMY 2013", firma ta zajęła II miejsce w kategorii Technology. W zeszłym roku zajęli III miejsce, widać progres trwa, może w przyszłym roku będzie I miejsce, czego Wam życzę.
Mało tego, firmie Trodat Polska przyznano Złoty Medal w Konkursie Targów Reklamy i Poligrafii RemaDays w kategorii Innowacji za System Laserowy Trotec Promarker.
Brawo, moje szczere gratulacje i trzymać tak dalej :)
Napisz proszę coś więcej o PPI - co się ciekawego dowiedziałeś (:
OdpowiedzUsuńinspirujące wpisy i fajne zdjęcia
OdpowiedzUsuńIlość informacji w dziedzinie nowych technologi może czasem przytłaczać.
OdpowiedzUsuń